Audyt
Paleta możliwych działań termomodernizacyjnych jest znana, ale każdy
budynek ma swoją specyfikę. Oczywiście, domy jednorodzinne wybudowane w
tym samym okresie będą w wielu elementach podobne, aczkolwiek, biorąc pod
uwagę pomysłowość w budownictwie, nie można mieć pewności, że to co było w
projekcie, znalazło odzwierciedlenie w rzeczywistości. Dlatego rzetelnie
wykonany audyt energetyczny jest podstawą do zaplanowania efektywnej
termomodernizacji budynku.
Decyzja
Często bywa tak, że aby oszczędzać, trzeba najpierw zainwestować. Jeżeli
faktycznie chcemy oszczędzać przez lata i cieszyć się swoim domem i
niskimi rachunkami za ogrzewanie, to konieczna jest inwestycja.
Termomodernizację można rozłożyć na etapy, jednak pod warunkiem, że
potraktujemy ją jako przedsięwzięcie całościowe. Jeżeli nie jesteśmy w
stanie od razu przeprowadzić tego procesu w pełnym zakresie, porozmawiajmy
o tym z audytorem jak zaplanować działania na miarę swoich możliwości
finansowych i organizacyjnych.
Określenie zakresu i kolejności prac termomodernizacyjnych oraz możliwość
rozłożenia prac na raty powinno zawsze wynikać z audytu energetycznego.
Najczęściej popełnianym błędem jest podejście do tematu wybiórczo.
Termomodernizację najlepiej wykonać kompleksowo, raz a dobrze. Dlatego
warto przyjrzeć się dostępnym na rynku dofinansowaniom, by pozyskać
dodatkowe środki finansowe.
Projekt
Jeżeli decydujemy się na kompleksową termomodernizację starego budynku,
rozważmy możliwość wykonania projektu architektonicznego. Wtedy budynek
zyska na tym nie tylko pod względem efektywności energetycznej, ale także
wyglądu. Inwestując pieniądze, postarajmy się zmaksymalizować wartość
finalnego dzieła. Oczywiście każda termomodernizacja powinna być zgodna z
obowiązującymi warunkami technicznymi, jednak są tam zawarte jedynie
minimalne wymagania dotyczące izolacji przegród budynków. Dziś, gdy
energia jest coraz droższa, warto zaprojektować izolację przekraczającą
wymagania zawarte w aktualnych warunkach technicznych.
Ograniczenie strat ciepła
Domy wybudowane kilkadziesiąt lat temu mają zazwyczaj fatalną izolację
termiczną, co przekłada się wprost na wysokie koszty eksploatacyjne.
Rozwiązaniem tego problemu jest właśnie termomodernizacja. Ograniczenie
strat ciepła to podstawa, dlatego pierwszym etapem termomodernizacji
budynku zawsze powinno być jego ocieplenie, a następnie wymiana okien i
drzwi. Izolacja przegród budynku i stolarka to konieczna inwestycja, która
wykonana raz a dobrze przez dekady będzie zapobiegać stratom ciepła z
budynku. To bardzo ważne, żeby o tzw. skorupkę zadbać na samym początku.
Badania termowizyjne
Po inwestycjach związanych z ograniczeniem strat ciepła z budynku, oceńmy efekt. To dobry moment na badania termowizyjne. Czy wszystko poszło tak jak należy? Czy czegoś nie przeoczyliśmy? Jeszcze na tym etapie ewentualne poprawki nie będą zbyt kosztowne i wciąż są technicznie możliwe. Po obróbce okien, położeniu wyprawy tynkarskiej i pokrycia dachu, każda zmiana będzie wielokrotnie trudniejsza i droższa. Dlatego tak ważne jest dobre zaplanowanie kolejności działań.
Zastosowanie OZE
Na tym etapie można już rozejrzeć się za odnawialnymi źródłami energii. W
99 proc. przypadków będzie to energia elektryczna z paneli
fotowoltaicznych, ale może też być ciepła woda z solarów czy lokalna
turbina wiatrowa. Warto poszukać dofinansowania z różnych programów
krajowych i lokalnych i pozyskać energię z OZE zanim podejmiemy ostateczną
decyzję co do głównego źródła ciepła, które przecież będzie się częściowo
z OZE bilansować. Być może montaż urządzeń pozyskujących OZE nastąpi
później, ale decyzja odnośnie ich wykorzystania powinna zostać podjęta
przed analizą bilansu energetycznego i wyborami dotyczącymi instalacji
technicznych oraz źródła ciepła.
Wybór instalacji technicznych
Przy wyborze instalacji technicznych nie kierujmy się tylko reklamami i
„dobrymi radami”. Na podstawie audytu doświadczony instalator lub
projektant instalacji dobierze optymalne rozwiązania w zakresie ogrzewania
oraz źródło ciepła. Punktem wyjścia będzie zapotrzebowanie budynku na
energię już po ograniczeniu strat ciepła, ale też oczekiwania użytkowników
dotyczące komfortu cieplnego i ciepłej wody, preferencje odnośnie sposobu
ogrzewania oraz możliwości pozyskania OZE. Instalację łatwo
przewymiarować, a to jest niepotrzebne marnowanie pieniędzy. Pamiętajmy,
że wydajność urządzeń grzewczych jest ściśle uzależniona od właściwości
izolacyjnych budynku.
Modernizacja instalacji i montaż źródła ciepła
Na tym etapie, można zabrać się za technikę w budynku, tzn. za
modernizację czy zakup instalacji technicznych, wymianę, naprawę lub
ocieplenie rur, a następnie za zamontowanie optymalnie dobranego źródła
ciepła. Gdy mamy dopasowane moce i wydajności źródła ciepła do nowego,
mniejszego zapotrzebowania budynku na energię, wiemy, że inwestycja będzie
optymalna. Termomodernizacji nie powinniśmy zaczynać od techniki, ale na
niej kończyć. Prosta logika – dom po modernizacji potrzebuje dużo mniej
energii, by go ogrzać, więc np. z zakupem grzejników poczekajmy aż
zakończymy izolację budynku. Wtedy, by zapewnić komfort termiczny,
wystarczą grzejniki o mniejszej mocy i zapłacimy za nie mniej. Inaczej
urządzenia mogą być przewymiarowane i pracować będą na połowie swojej
mocy. Aby w pełni zoptymalizować zużycie energii, nie zapominajmy o
sterowaniu i regulacji zainstalowanych urządzeń i elementów instalacji.
Audyt kontrolny
Wszystko gotowe! Sprawdźmy na ile szacunki audytora zgadzają się z efektami w rzeczywistości. To trochę potrwa. Nie powinniśmy oczekiwać aptekarskiej dokładności, przecież audytor pracuje na wartościach normowych i standardowych, a my nie jesteśmy w stanie eksploatować domu dokładnie według norm. Różnice będą, ale jeżeli okażą się bardzo duże, zastanówmy się dlaczego. Może coś jest źle ustawione lub zamontowane. Warto sprawdzić.
Za nami kawał dobrej roboty. Teraz cieszmy się korzyściami z termomodernizacji przez długie lata. Jeszcze jedna rada: nie zapominajmy o kontroli na każdym etapie termomodernizacji od projektu przez zakup materiałów aż do odbioru robót. Może to uciążliwe, ale zapobiega wielu problemom.
Czas na odpoczynek
Za nami kawał dobrej roboty. Teraz cieszmy się korzyściami z
termomodernizacji przez długie lata.