1 lipca 2021 roku ruszyła Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków (CEEB), która będzie gromadzić informacje na temat źródeł ciepła i spalania paliw w budynkach w Polsce. Obowiązek rejestracji źródeł ciepła dotyczy wszystkich właścicieli i zarządców budynków.

Deklaracje można składać zarówno w formie tradycyjnej papierowej w urzędzie i elektronicznie poprzez ePUAP. Jednak w pierwszym dniu funkcjonowania nie można było złożyć deklaracji przez internet, ponieważ platforma on-line się zablokowała, zapewne z powodu dużego ruchu na stronie. To raczej dobra informacja, tym bardziej, że nowy system pomoże w walce ze smogiem.

Obowiązek rejestracji wynika z nowelizacji ustawy o wspieraniu termomodernizacji i remontów. Trzeba zgłosić każdy sposób ogrzewania budynku oraz źródła ciepła o mocy nominalnej do 1 MW, które teraz nie wymagają pozwolenia ani zgłoszenia. Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków pomoże w identyfikacji źródeł niskiej emisji, która jest główną przyczyną powstawania pyłów zawieszonych i rakotwórczego benzo(a)pirenu w powietrzu. Ma także uwzględniać informacje na temat udzielonej pomocy publicznej w zakresie termomodernizacji i wymiany kotłów. Zebrane informacje mają dotyczyć ok. 5 mln budynków i pomogą lepiej ukierunkować fundusze na wymianę starych pieców i termomodernizacji.

Bez takiej centralnej bazy, działania na rzecz poprawy jakości powietrza byłyby prowadzone trochę w ciemno. Dotychczas wymianę źródeł ciepła dotowano w ramach różnego rodzaju programów, ale na przykład nie było kontroli czy rzeczywiście nowy piec jest używany i czy nie powrócono do starego sposobu ogrzewania.

To bardzo przydatne, że w CEEB będzie uwzględniany stan izolacyjności budynków. Zebrane informacje zapewne potwierdzą, że w domach jednorodzinnych zbyt dużo energii przeznacza się na cele grzewcze (aż 70 proc zużywanej energii). Wynika to z tego, że są one słabo ocieplone lub nie mają żadnej izolacji termicznej. Aby budynki były energooszczędne i nie miały tak dużego wpływu na powstawanie smogu jak obecnie, trzeba je przede wszystkim ocieplić. Informacja na temat izolacyjności budynków zawsze musi być wprowadzana do ewidencji na etapie ustawy, tak jak w przypadku kotłów. A dla poprawy powietrza oraz likwidacji ubóstwa energetycznego, oprócz ustawy, konieczne jest też konsekwentne budowanie świadomości, że termomodernizacja powinna być wykonywana kompleksowo, zaś sama wymiana kotłów bez termomodernizacji oznacza większe koszty ogrzewania. Ponadto, wszelkimi sposobami powinniśmy budować świadomość tego, że używanie kopciuchów i marnowanie energii jest dziś passe, szczególnie, gdy istnieją różne programy finansowe wspierające wymianę źródeł ciepła czy termomodernizację. Na pewno wiele jeszcze trzeba poprawić, ale też można śmiało powiedzieć – „wszystkie ręce na pokład”, by chronić środowisko, w którym żyjemy.

Więcej informacji na temat CEEB można znaleźć na stronach Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego tutaj