Szóste paliwo8 grudnia 2021 |
|
Energia zaoszczędzona nazywana jest często „szóstym paliwem”, po węglu, ropie, gazie, energii atomowej oraz odnawialnej. Nie musimy takiego paliwa produkować ani wydobywać, wystarczy je zaoszczędzić.
Z raportu „Fala renowacji szansą na rozwój Polski po pandemii” opublikowanego w ramach kampanii „Szóste Paliwo” https://6paliwo.pl/ wynika, że w Polsce powszechna termomodernizacja budynków mieszkalnych, zgodna z unijną strategią, pomogłaby znacznie zmniejszyć wykorzystanie energii przeznaczonej do ogrzewania domów, a także mogłaby się stać motorem napędowym krajowej gospodarki po pandemii i stworzyć kilkaset tysięcy nowych miejsc pracy.
W Polsce mamy około 5,5 mln domów jednorodzinnych i aż 70 proc. spośród nich nie spełnia standardów efektywności energetycznej. Większość powstała przed 1988 rokiem, a co trzeci w ogóle nie ma izolacji cieplnej. Efektem tej sytuacji są ogromne straty ciepła, wysokie rachunki za ogrzewanie i wykorzystywanie niskiej jakości opału, co z kolei przekłada się na złą jakość powietrza i związane z tym koszty zdrowotne. Jak można ograniczyć zużycie energii w domach jednorodzinnych? Dzięki ich kompleksowej termomodernizacji! Na przykład, roczne koszty ogrzewania typowego domu o powierzchni 118 mkw., wyposażonego w kocioł węglowy oraz stare drzwi i okna, sięgają obecnie ok. 6,5 tys. zł. Po modernizacji, ociepleniu i wymianie stolarki ten koszt mógłby spaść nawet do 1,8 tys. zł rocznie.
Opublikowana w listopadzie 2020 roku strategia Unii Europejskiej na rzecz renowacji budynków ma na celu poprawę ich charakterystyki energetycznej. Ta fala renowacji będzie mała duży wpływ na jakość powietrza. Doskonale wiemy, że zdecydowana większość smogu, czyli krążącego w powietrzu zanieczyszczenia, jest związana z niską emisją. Natomiast ta niska emisja jest tworzona głównie przez budynki jednorodzinne, które są głównym celem fali renowacji. Ograniczenie zużycia energii, dzięki termomodernizacji, prowadzi do zużycia mniejszej ilości paliw, co też wiąże się z niższą emisją zanieczyszczeń powietrza.
Jak udowadniają autorzy raportu „Fala renowacji szansą na rozwój Polski po pandemii”, powszechna termomodernizacja budynków stwarza też szansę na ograniczenie zjawiska ubóstwa energetycznego. Szacuje się, że w skali całej Europy dotyka ono nawet 34 mln ludzi, których nie stać na ogrzewanie swojego domu. Z kolei w Polsce – według szacunków Instytutu Badań Strukturalnych – zjawisko to dotyka nawet 1,3 mln gospodarstw domowych i ponad 12 proc. populacji. Ponad ¾ to mieszkańcy wsi i małych miasteczek, a ok. ¼ to emeryci i renciści.
Powszechna termomodernizacja budynków będzie mieć pozytywny wpływ na gospodarkę w co najmniej kilku aspektach. Pierwszy dotyczy rynku producentów wyrobów budowlanych, bo zapotrzebowanie na ich produkty na pewno się zwiększy. Możemy też mówić o tworzeniu nowych miejsc pracy w tzw. zielonych branżach, które sprzyjają oszczędzaniu energii. Kolejnym pozytywnym wpływem na gospodarkę będzie zmniejszenie się uzależnienia od zewnętrznych dostawców energii. Dziś duża ilość zużywanej energii pochodzi z eksportu. Jeżeli przeprowadzimy powszechną termomodernizację budynków i będziemy ograniczać ilość energii, a przy tym wykorzystywać odnawialne źródła, to zmniejszymy uzależnienie od zewnętrznych dostawców.